Gdybym tylko wiedziała, jak zapisać monolog wewnętrzny bohatera – pomyślała. Pewnie mogłabym zawładnąć nad światem.

Monolog wewnętrzny, czyli pomyślany, to rozmowa bohatera z samym sobą, ale adresowana do czytelnika. Niekiedy nawet narrator nie będzie w stanie przedstawić nam, co się dzieje w głowie naszego bohatera lepiej niż on sam.

Tylko jak zapisywać ten natłok myśli? Już śpieszę z pomocą! Jest na to kilka sposobów.

Cudzysłów i myślnik

Monolog bohatera składa się zazwyczaj pismem prostym w cudzysłowie. Odnoszącą się do niego wypowiedź narratora oddziela się myślnikiem.

„Nie mogę uwierzyć w to, co się stało” – pomyślał w duchu.

Jeśli wtręt narratorski przedziela monolog wewnętrzny bohatera, wydziela się go myślnikami.

„Kto wie – pomyślał w duchu – może błąd był po mojej stronie”.

Gdy druga część dialogu to samodzielne zdanie:

„Nie mogę w to uwierzyć” – pomyślał w duchu. „Zostawiłem portfel w domu”.

Zauważ, że nie stawiamy myślnika, aby rozpocząć samodzielne zdanie.

Kursywa i myślnik

Monolog bohatera można złożyć kursywą, a odnoszącą się do niego wypowiedź narratora oddzielić myślnikiem.

Nie mogę uwierzyć w to, co się stało – pomyślał w duchu.

Kto wie – pomyślał w duchu – może błąd był po mojej stronie.

Gdy druga część dialogu to samodzielne zdanie:

Nie mogę w to uwierzyć – pomyślał. Zostawiłem portfel w domu.

Kursywa i przecinek

Monolog bohatera można złożyć kursywą, a odnoszącą się do niego wypowiedź narratora oddzielić przecinkiem.

Nie mogę uwierzyć w to, co się stało, pomyślał w duchu.

Kto wie, pomyślał w duchu, może błąd był po mojej stronie.

Gdy druga część dialogu to samodzielne zdanie:

Nie mogę w to uwierzyć, pomyślał w duchu. Zostawiłem portfel w domu.

Inne opcje

Można też zastosować pismo proste z przecinkiem lub myślnikiem (bez cudzysłowu).

Nie mogę uwierzyć w to, co się stało, pomyślał w duchu.

Nie mogę uwierzyć w to, co się stało – pomyślał w duchu.

Pamiętaj tylko, że którąkolwiek opcję wybierzesz, musisz jej używać konsekwentnie!

Jeśli wysyłasz książkę do wydawnictwa, jest duże prawdopodobieństwo, że będziesz musiał dostosować się do panujących tam zasad redakcyjnych, ale jeśli uważasz, że Twój wybór jest lepszy, porozmawiaj ze swoim redaktorem i pokaż korzyści z takiego rozwiązania.

Praca z redaktorem to dialog – ten prawdziwy, a nie wewnętrzny – dlatego warto rozmawiać i przedstawiać swoje pomysły oraz tłumaczyć motywacje.

Warto też zapoznać się z mantrą redaktora: Bądź konsekwentny!

A wiesz, jak sprawdzić swój tekst? Oto jak to zrobić dobrze: Programy, z których korzysta korektor, czyli jak pozbyć się błędów

A teraz zajrzyj do mnie na Instagram Strażnik Słów, bo tam dzielę się swoim doświadczeniem w pracy redaktora i korektora.